Policjanci z Trzemeszna Gruza mógł zrobić to samo co Chęciński z Nie ma mocnych, czyli wybrać jeden z odcinków, dołożyć trochę nowych wątków i powstałaby fajna komedia np. A to często tak bywa, że film pełnometrażowy z osobnym wątkiem swym poziomem i klimatem nie dorównuje serialowi.